Moja walka z nadciśnieniem + kolejna wygrana w konkursie :)

Przed podjęciem decyzji o odchudzaniu miałam duże problemy z nadciśnieniem. Nawet przed wstaniem z łóżka było ono dużo za duże. Na treningach ciągle walczę ze zbyt dużym pulsem i akurat on za bardzo mi się nie zmienił w ciągu tych prawie trzech miesięcy pomimo znacznej poprawy ogólnej kondycji.  Wczoraj miałam trening (godzina orbitreka, 20 minut wioseł, 20-minutowy interwał na orbitreku), po powrocie do domu pozmywałam naczynia, pokrzątałam się po domu i wzięłam się za mierzenie ciśnienia spodziewając się wysokiego choćby z powodu wcześniejszego wysiłku. Jakież było moje zdziwienie kiedy mój wynik zmieścił się w normie ! <118 /78 puls 105> Wprawdzie tętno było trochę za wysokie, ale normalne ciśnienie bardzo mnie ucieszyło :) Jak wiadomo jeden pomiar wiosny nie czyni - przez kolejne dni będę je wykonywała o różnych porach dnia, ale mimo wszystko jestem bardzo zadowolona :)



W konkursie Muratora i Tchibo na kartkę świąteczną wygrałam ekspres do kawy + roczny zapas kapsułek :) Bardzo mnie to cieszy :)