Dieta, odchudzanie się i... jak to pogodzić z miłością do jedzenia?
Od mniej więcej roku (z małą przerwą) się porządnie odchudzam. Staram się to robić z głową (odpowiednia dieta + treningi w Pure), ale nie ominęły mnie też większe lub mniejsze wpadki. Wszystko przez moje ciągotki do poznawania nowych smaków.
Moją historię w skrócie można streścić następująco:
- do 18 roku życia nie miałam problemu z wagą, która średnio wynosiła ok. 55 kg.
- w ciąży doszłam do 64 kg i zaczęłam się odchudzać (dieta 1200 kcal) Schudłam, ale po miesiącu zarzuciłam dietę i pojawiło się pierwsze jojo.
- tyłam sobie tyłam aż...
- w wieku 26 lat schudłam 24 kg (z 92 kg) i poznałam Misia
- razem z Misiem odkryłam uroki poznawania nowych potraw... nie zawsze zdrowych
- doszłam do 105 kg
- schudłam do 102 kg i trafiłam na akcję SuperLinii, PharmaNord i Pure :)
- schudłam ok. 15 kg i wysiadł mi kręgosłup - na miesiąc zarzuciłam treningi i dietę pozwalając sobie znowu na kawę i ciasto. Przytyłam ok. 4-5 kg.
- w tej chwili biorę udział w konkursie Pure, chudnę i mam nadzieję nareszcie osiągnąć moją upragnioną wagę - 70 kg (później może zachce mi się schudnąć więcej, ale na razie 70 kg to mój cel)
Trzymajcie proszę za mnie swoje kciuki, a o moich zmaganiach możecie poczytać na moim klonie bloga z www.purelife.pl , którego umieściłam tutaj: Halinez :)
Moją historię w skrócie można streścić następująco:
- do 18 roku życia nie miałam problemu z wagą, która średnio wynosiła ok. 55 kg.
- w ciąży doszłam do 64 kg i zaczęłam się odchudzać (dieta 1200 kcal) Schudłam, ale po miesiącu zarzuciłam dietę i pojawiło się pierwsze jojo.
- tyłam sobie tyłam aż...
- w wieku 26 lat schudłam 24 kg (z 92 kg) i poznałam Misia
- razem z Misiem odkryłam uroki poznawania nowych potraw... nie zawsze zdrowych
- doszłam do 105 kg
- schudłam do 102 kg i trafiłam na akcję SuperLinii, PharmaNord i Pure :)
- schudłam ok. 15 kg i wysiadł mi kręgosłup - na miesiąc zarzuciłam treningi i dietę pozwalając sobie znowu na kawę i ciasto. Przytyłam ok. 4-5 kg.
- w tej chwili biorę udział w konkursie Pure, chudnę i mam nadzieję nareszcie osiągnąć moją upragnioną wagę - 70 kg (później może zachce mi się schudnąć więcej, ale na razie 70 kg to mój cel)
Trzymajcie proszę za mnie swoje kciuki, a o moich zmaganiach możecie poczytać na moim klonie bloga z www.purelife.pl , którego umieściłam tutaj: Halinez :)
Skończyło się jedzenie takich pyszności... (Krem Brulee - The Mint) |
Dieta, odchudzanie się i... jak to pogodzić z miłością do jedzenia?
Reviewed by Dudzinka
on
02:17
Rating:
trzymam mocno kciuki!
OdpowiedzUsuńDzięki Aguś :)))
OdpowiedzUsuń